środa, 9 grudnia 2015

Różnorodny Londyn i klimatyczne Watford, czyli Anglia w 4 dni.


"35 lat to dobry wiek. Londyn pełen jest kobiet, które od dawna mają 35 lat", rzekł Oscar Wilde. Od tamtego czasu trochę się chyba zmieniło. Londyn pełen jest Hindusek, Pakistanek, Polek... W absolutnie różnym wieku ;) W każdym razie o Wyspach zostało napisane i powiedziane już wszystko. Pozostaje nam pojechać i na własne oczy zobaczyć i stwierdzić, czy kręci nas ten kocioł rozmaitości. I ja tam byłam, fish&chips jadłam, a com widziała, na zdjęciach umieściłam!


Świąteczny klimat Londynu 

 
Mikołaje na Soho.

 Masa światła i świątecznych autobusów na Oxford Street.

 Winter Wonderland w Hyde Parku.

 Lodowisko przed Natural Museum.




Świąteczne kiermasze wzdłuż Tamizy.



Szał świateł i ozdób na Carnaby Street.

 Zwarci, gotowi i czerwoni- na Tower Bridge...

... i wzdłuż Tamizki.

Londyn nocą



 Widoki znad Tamizy.

 Orkiestra przed St Martin-in-the-Fields.

 China Town.


Piccadilly Circus

 Tower Bridge


Oko!

Znane i mniej znane, acz równie ciekawe miejscówki (a może i bardziej!)









Stragany, bary i witryny przy Portobello Road.




Doki św. Katarzyny.



Znaki pionowe i poziome w Londynie i Watford. 

Złote rady i złote wynalazki.

Policja angielska.

Camden Town.












 Ulice Londynu.


 Katedra św. Pawła.

 


 


Tamizka!


 Zmiana warty przed Buckingham Palace.

Prace rozbiórkowe!


Watford.

Widok na Londyn z Primrose Hill.


Okolice Regent's Park

Opactwo Westminster.

Focili: Krzysztof Sikorowski i Anula! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz