czwartek, 12 listopada 2015

Jesienne Bory Tucholskie.


Ciężko o ładne dni jesienią. W tym roku w szczególności. Bynajmniej, nie jest to powód, żeby zamykać się w czterech ścianach i "przezimować" jesień. W deszcze i chłody też warto wybrać się do lasu, a tym bardziej w dziewicze Bory Tucholskie. Ubrać się ciepło i nieprzemakalnie. I nie zgubić się w lesie w poszukiwaniu muchomorów ;>






Wcale nie szminkowałam się w środku lasu! Y-y.


A jak do lasu dołącza woda i w dodatku ptaszęta, to na pogodę nie można już narzekać wcale a wcale!







Focili: Krzysztof Sikorowski i Anula!

1 komentarz: