Ho ho ho! Kolejny patent na niebanalne świętowanie. Bombki z wełny czesankowej - miękkie, piękne i nietłukące się ;)
Do zrobienia bombek potrzebne są kule styropianowe o dowolnej średnicy (ja użyłam 6 cm), wełna czesankowa, igła do filcowania i głowa pełna pomysłów ;p
Technika nie jest skomplikowana, cały myk polega na przykładaniu wełny do styropianowej kulki i intensywnym jej nakłuwaniu, aż wełna się sfilcuje i połączy ze styropianem.
Kiedy mamy już przygotowaną bazę czyli całą obfilcowaną kulę, możemy się zabrać za precyzyjne i czasochłonne zdobienie, które wykonujemy w ten sam sposób co tło.
Po X godzinach pracy otrzymujemy takie oto cuda:
Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz